www.zswladek.fora.pl

Agatka

Odp. mamy odrazu.

Ostatnia ucieczka z gegry :/

<Madzia>

Nie, nie jesteśmy zgrani..

Sami siebie oszukiwaliśmy twierdząc tak na początku 1 klasy.
Czy nie możemy raz wszyscy razem zaryzykować i nie patrzeć w tył?
I nie patrzmy na Jaskółe, bo to świadczy tylko o tym że on nawet nie chce być naszym kolegą z klasy.
Każdy z nas czasem powinien sobie powiedzieć, uświadomić ze on należy do jakieś klasy, jakieś grupy ze nie jest sam jeden w tej klasie.

Jak wszyscy to wszyscy..

Moniś=*

Taaa... :/
No ale jeaskóła przecież nie chodzi z nami do klasy... on tak tylko przesiaduje na naszych lekcjach i wszystkich wpienia! Laughing

A do tego jest żałosny !

A z naszej klasy tylko niektóre osoby są zgrane... i zazwyczaj za każdym razem te same :/

Monisia00

już mowie,że post u gory nie jest moj! wszyscy jakieś wonty mają do mnie a ja nie wiem o co biega...

ale na temat.

czasami zdaża się,że jestesmy zgrani! ale tak to bardzo słabo...

Pawlak

gówno nie klasa Mad

z chłopaków byłem jedyny Rolling Eyes

a Jaskóła chciał być sam na sam z panią kaletą Smile

nienawidzę gdy ktoś mówi że na 100% pójdzie a nie poszedł Mad

co to ma być Exclamation

Kicia

jak myśmy mówili że pójdą wszyscy to od razu było wiadomo, że połowa nie pójdzie (nawet połowa nie poszła) ;/

zUzKa

Moim zdaniem zgranie klasy nie polega tylko i wyłącznie na uciekaniu wspólnym .
Ale też na wspólnych zajęciach . szkolnych i pozaszkolnych .
Na wycieczkach klasowych .
Ale też na zwykłym wyjściu do Biedronki po zakupy na Andrzejki.
Więc te czynniki też działają a w sumie powinny działać na wypowiedź .

Ja myślę . Że czasem potrafimy się zgrać. Ja lubię bardzo dużo osób z naszej klasy .
Chociaż wyjątki też są . Bo nie może być tak żeby klasa była zgrana w 100% .
Zawsze kilka procent ucieka .

Ale ja nie widzę już podziału na klasę a i b.

Bo jeżli teraz spotkałabym osobę z klasy b na ulicy a nie byłabym z nią w klasie to nie wiem czy usłyszałabym `cześć`.

Ale mimoo wszystko nasza klasa jest fajna . I każda osoba dodaje coś od siebie . ; ]

<3

Pati:)

No bo ,to my ja tworzymy każdy z osobna...

nie będe sie rozpisywac.. bo Zuza napisała wszystko

Monisia00

Tak w 100% zgadzam się z Zuzią.

Jeśli ktoś nie ma ochoty zwiać to jego sprawa.

nie powinno być tak,że wszyscy Ci co uciekli mają jakieś pretensje do tych co nie zwiali...

tak nie powinno byc i trzeba to zmienić.

Pati:)

Monia.. bo to jest to!. zgadzam sie.. a my sie żadko zgadzamy

zUzKa

Agatka

Nikt nie mowi ze ktos ma do kogos pretensje.
Monika cie w szkole nie bylo..wiec powinnas sie nie udzielac na ten temat.
wszyscy mowieli ze na 100% ida..ale nie wypaliło.

koniec tematu.
ja i tak zgadzam sie z pawla slowami.
g***o a nie klasa.

zUzKa

Każdy ma swoje zdanie na ten temat .
I nikt niekomu nie będzie narzucał .

Agatka

Dobra jesteśmy najlepszą klasą Very Happy

<Madzia>

Wiecie co, powiem Wam tak.

Każdy ma rację.

Zuzia: też się z Tobą zgadzam ze zgranie nie polega tylko na uciekaniu.
Agata: fakt, nie mamy pretensji

Ale słuchajcie przecież jeżeli przyjrzelibyśmy się bliżej to na swój sposób potrafimy sobie pomagać. Zobaczcie na przykład jak Karol w 1kl. miał te wszystkie poprawki to pomagaliśmy mu. Zuzanna przecież pomagała mu z chemii (byłam przy tym ; p ) Nie jesteśmy tacy źli w stosunku do siebie. Okazujemy współczucie kiedy jest taka sytuacja, wyrażamy wspólne radości.

Ale... każdy przecież chce dla siebie jak najlepiej i walczy o swoje dobro.
..Andrzejki i znów się klasa podzieliła. Fakt przyznaje się że chciałam wyjść prędzej a inni chcieli zostać. I właśnie na takich sytuacjach powinniśmy pomyśleć jak to zmienić.

Pati:)

A widzisz a tu sie bedę z Toba Magda kłócić.... chodź nie do końca mam racje...
bo myśmy mogli powiedziec... że my chcemy zostac... i koniec kropka.. a my zgodzilismy sie.. w sumnie to moglismy isć z wami fakt;p ale pokazaliśmy jeden za wszystkich wszyscy za jednego.. wy dobrze sie bawiliscie sie i my tez ; ]

i o to chodzi;**

zUzKa

Tak właśnie ja też się zgodze z Pati .
Chcieliście iśc.
Pan powiedział ` Albo wychodzą wszyscy, albo nikt` .
I cała reszta, ta która nie chciała iśc z Wami i tak wyszła ;].
Więc tutaj + dla klasy ; ]].

W podzieleniu się . A może jescze inaczej.
W naszej klasie przeszkadza mi odepchnięcie Denisa.
Dzisiajsze zachowanie . Pewnego chłopaka z naszej klasy .
Nie będę mówiła kogo . Bo i tak chyba każdy wie.
Było przerażające.

Ale reszta jest okej ; *

Monisia00

ejj ale Ja też mam coś do powiedzenia na ten temat i powiem,że czasami jesteśmy zgrani a czasem w ogole. ;//

Agatka

Zuzia? masz na mysli Krzysiaa?
to on nie chodzi z nami do klasy Razz

on przesiaduje tylko na naszych lekcjach. Dzis pan mu zwrocil uwage a on co? wysmial ;/

na niego nie ma rady.

zUzKa

joo . ; | Agatko brawo .
przecież to aż żal. ; / ja nie wiem .
a najlepsze jest to że Denis mu nic nie robi . ; |
alee nie ten go musi kopnąć żeby sobie usiąść.
chore ; //.

On klasy powmylił.

Pawlak

Myślę że powinniśmy poruszyć temat Denisa ,to co się dzieje jest nie dopuszczalne ,nie tylko Krzysztof ale cała klasa ,śmiejemy się z Denisa kiedy Jaskuła mu dokucza (zresztą Przemek i Michał T też).
Nie zapomnę tego dnia kiedy Denis złamał nogę ,Karol zaplanował że będzie mu dokuczał w drodze powrotnej ,Filip gdy się o tym dowiedział pomyślał że może być śmiesznie i nakręci to komórką. Sytuacja rozpoczęła sie w parku ,Karol zaczął rzucać w niego szyszkami i innymi "narzędziami" po wyjściu z parku Denis nie powstrzymał się i z płaczem rzucił się na Karola i stało się.

Agatka

wlasnie.

i sytuacja z zeszlego roku dala nam duzo do zrozumienia.

Pati:)

Macie racje.. cała racje...
to akurat nie było potrzebne...po tej sytuacji zaczęto nas kojarzyć; /
i to źle.. nie chciałabym sie znaleść na miejscu Denisa...
Ale czasami mi samej chce sie smiac kiedy Denis odpowie cos Krzysiowi..
dobrze że on sam potrafi siebie szanować...... to powinno sie skoczyć.... Lubie Krzysia tak szczerze nic do niego nie mam.. ale on sie popisuje.. ale niech wie..ze kiedys trzeba przestac... sa granice....
jeszcze jedną kwastie trzeba poruszyc.. nasze zachowanie w stosunku do pana Janczaka.. a konkretnie zachowanie na matmie..;/ niech kazdy coś przemyśli...
bo fajnie jest być w klasie która ma dobra opinnie;]

Pawlak

śmieszne było gdy denis powiedział do jaskuły że go procą karmili Very Happy

<Madzia>

Zgadzam się z Patrycją. Nasze zachowanie na matmie. jesteśmy klasą pana Janczaka- naszego wychowawcy i powinniśmy się z jak najlepszej strony pokazać że on powinien być dumny z naszej klasy, a nie.. Zobaczcie Pan narazie tak mówi że żadnego wyjazdu nie będzie a potem i tak jest.. Ale moim zdaniem to się skończy i wtedy już nie będzie z nami nic planował. Poprawny się. I co do Denisa to jest przecież też człowiek..powinniśmy go wiec obraniać przed takim Krzysztofem ; /