www.zswladek.fora.pl

Kakenski

Wrzucajcie tu swoje wiersze i inne takie i wypowiadajcie sie co sądzicie o dziełach innych...

Ja:)

Zapraszam na mojego bloga: [link widoczny dla zalogowanych]

Po prostu szczęśliwa.. Smile

:

tak spokojna ma radość
nie czuje niczego czego nie powinnam
po prostu szczęśliwa
po prostu bezpieczna
tak pogodna jak chce
tak spokojna jak pragnę
i zawsze pragnęłam
szczęście daje mi świat
życie wokół nas
to co każdy człowiek może dać
po prostu żyje
tu z innymi
z ludźmi
z którymi mi dobrze
i jeszcze Ty sie pojawileś
i szczęścia mego dopełniłeś
zburzyłeś
naprawiłeś
odszedles i powrociles
nie wiedzialam ze bedziesz to ty
lecz teraz wiem kim jest ten ,,Ktos"
który mial sie pojawić i
życie me naprawić
zawsze bylam szczęśliwa
ale szczęśliwsza jestem
choć przyznać się nie chce
że brakowało mi Ciebie....

Kondzio23

fajny wiersz. Pozdrawiam Exclamation

Kelly-ross

Jak dla mnie trochę to pokręcone...

Ja:)

Dziękuję Wam...
Tak Wielu z nas
nie dostrzega
tego, że
ludzie też dobrzy są.
Zapominamy,
że w każdym coś dobrego jest...
Bałam się
napisać
to co czuję; nie zraziłam sie
i za to Wam dziękuję.
Wiem, że ktoś na pewno
wyśmieje mnie
lecz wiem
już że to nie ważne
i nie przejmuję sie.
Świat się otworzył
a ja dla niego...

Kelly-ross

I bardzo dobre podejście. Tak trzymać Ja:)

Ja:)

Dziękuję

thdiana

Klecze przed tym co zostało.
Dreszcze slabosci przenikaja me ciało,
odbierajac sił resztki.

Obezwładniona tym cierpieniem
bez sił padam na twarz,
na Te Ziemie...

Na Te Ziemie!
Nieradzaca sobie z potokiem
Tej krwi przelanej, tak ...

Bezsensownej...

Ziemia spragniona wody
pije łapczywie kazda łze,
ktora ronie.

Ale zadna z nich,
nie jest w stanie
oddac w sobie tego, co czuje...

Me oczy, wciaz widza...
To...
Ten bol...

Ogien pochłaniajacy wszystko.
Strzały rozdzierajace te ciemnosc.
Goracy żar powietrza, prochu.

Prochu tego co było...

To wszystko jest nim przesycone...

Przesycone krzykiem o litosc,
błaganiem o zycie...

Śmiercia...

Ona...
Ona wciaz tu jest...
Czuje jej obecnosc.

Stapa po Tej Ziemi,
jednoczesnie bedac wszedzie.

Jej czarny płaszcz, rozwiany
Jej wiecznym przemijaniem,
Okrywajace Jej nieistniejace ciało.

Stapa nie dotykajac Ziemi.
Stapa szukajac potepienia,
Zawieszona miedzy tym co
sie stało,
a co bedzie...

Pragnaca ognia piekła
lub, Jego lodu
By, moc odejsc...

Udac sie w wieczna Ciemnosc,
z ktorej powstała,
która jest...

Lecz...
Niewinna Wszystkiemu,
Winna Niektorym...

/Nie wiem czy zkumacie o co mi chodzi... ja sama do konca nie wiem i nawet nie jestem pewna co do tytulu wiec go nie napisze ... takie rzeczy dojrzewaja we mnie z czasem... ale wiedzcie ze mialam na mysli wojnę... Super siostrzyczko, musze ci cos powiedziec : ta sama krew i rodzina a wiekrzosc moich wierszy wyglada jakby napisala je ... no... są bardzo mroczne - twoje nie . czy aby na pewno jestesmy z tej samej krwi? Wink

zart .../

Ja:)

Patrzę na to co stracone.Na to co odfrunęło.
Już nigdy nie odzyskam
już nigdy to nie wróci
nigdy nie będzie tak jak kiedyś
nigdy nie będzie tak jak dawniej
nikt i nie pomoże
umrę
a na mym grobie
napis będzie głosić:

,,Umarła, odeszła- nigdy nie powróci,łzy nadal spływają po jej twarzy, lecz serce nie bije"

Jestem lecz mnie nie ma.

Angelika

ja mój jedyny orginalny , zajesuper niestety zgubiłam Very Happy

układam go na polaku jak mi sie nudziło xD
Jak znajde to napisze Very Happy

Ilj@ne

Koniecznie Angeliko:)

Wiatr
tak gna
w przestworzach.

Nie zatrzymuje się
wciąż istnieje
nie umrze.

Porusza drzewami
liśćmi zamiata
płatki róży rozwiewa.

Owiewa Jej włosy
szaleje wokół Jego twarzy
tak jakby tylko Oni istnieli.

Jakby Świat
tylko dla Nich
dla Ich miłości istniał.

Tak młodzi
tak piękni
nieśmiertelni.

Zakochani
na zawsze
młodzi i tacy bezbronni.

Tak świat Nas widział
i oby jeszcze zobaczył
słońce lśni dalej.

Nieśmiertelne
od wieków
od tysięcy lat.

Jak miłość
na zawsze wśród nas
miliona.

Tak pięknych
nieśmiertelnych
spełnionych.

Tak samo
nasza miłość
nasz świat.

mati2g

Za młodu
o zmierzchu zachodu
Przybyłem nad rzekę
w celu połowu
Było tu ryb pełno
aż ciemno
Moja sieć z wełny
pełna tej zanęty
Ryb tak dużo
sieć trzymana za słabo
Gdy wpada do wody
a ryby ku swej swobody
W ucieczkę skore
w swym wodnym domie
Ryb wolny
a ja głodny

Ilj@ne

Fajny wiersz.
Pozdro Smile

I dzieje się tak
jak dziać się ma.

Na Świecie jest tak
jak zaplanował On.

Lecz czy
na pewno?

Czy zaplanował to zło
i ten ból?

Nie...

Sokół

Śmierć a miłość

Zamykam oczy, śnię
Widzę Cię
Ale czuję lęk -to ból,
Ta myśl, że nigdy nie będę z Tobą
Nie daje mi spokoju.
-Chciałabym umrzeć z miłości.
Moja śmierć byłaby dowodem na to
Jak bardzo Cię kocham
Codziennie wpatruję się w Twoje oblicze,
nie wiesz, że moje Sny są pełne Ciebie
Myśląc o Tobie, czuję się jak w niebie
Wiem, nie jestem ideałem
Mam tyle miłości w sobie
I serce które może do Ciebie należeć
Płaczę, bo widzę siebie samą...
Moje uczucie wygasa, serce umiera!
Więc może...
zanim się spotkamy w niebie
Bądźmy ze sobą, tu na ziemi....

Wampirek · Wysłany: Sob 21:18, 24 Mar 2007 Temat postu:

Sokół
Świetny wiersz Razz

Bardzo mi się podoba Razz